Łoża angielskie w czasach panowania królowej Anny były najczęściej wykonywane z drogocennych tkanin, upiętych na niewidocznym stelażu i składały się z kotar i lambrekinów oraz baldachimu. Z tych samych materii wykonywano kapy i poduszki oraz pokrycia mebli do siedzenia, znajdujących się w sypialni.
Ciekawą formą odznaczały się siedemnastowieczne łóżka używane w pomieszczeniach skromniejszych, tzw. en tombeau, całe tkaninowe, z baldachimem upiętym w dość osobliwy sposób na niewidocznym stelażu, w formie jakby spadzistego dachu, z tym, że od strony wezgłowia znajdowała się partia wyższa, zaś od strony nóg niższa. Łóżko to, zgodnie z panującą modą posiadało kotary i lambrekiny. Współcześnie bardzo modnym rozwiązaniem są łóżka retro Italiastyle, które nawiązują swoim stylem do dawnych czasów.
Wiek XVIII w dziedzinie kultury życia dworskiego przyniósł zasadnicze zmiany. Jednak jeszcze na początku stulecia, w ostatniej fazie panowania Ludwika XIV utrzymywała się, a nawet narastała owa pompa, towarzysząca stale absolutnemu władcy. Łoże przybierało formy niezwykle okazałe, zaś baldachim, wyposażony w dekoracyjne lambrekiny i kotary spięte po bokach, został „konsolowo" przyczepiony do ściany od strony wezgłowia. Łoże tego typu, zwane we Francji lit a la duchesse, wyposażono ponadto w wałek u wezgłowia. Dopełniały splendoru bogate hafty, aplikacje i naszycia złotymi galonami o motywach z biegiem lat przyjmujących cechy stylu regencji. Całość, pełna przepychu i dostojeństwa, stanowiła wy-raz owej, sięgającej jeszcze antyku tradycji lit d'apparat.
Wkrótce po śmierci Ludwika XIV nastąpiła silna reakcja przeciwko formom życia przez niego przyjętym i tzw. grand goi2t ustąpił miejsca petit gont. Była to ucieczka od pompy i wielkości do wygody i utylitaryzmu, od przepychu do udoskonalenia i lepszego dostosowania wnętrz wraz z całym wyposażeniem do potrzeb człowieka. Zmieniła też swój charakter sypialnia - nabrała cech intymności i wygody. Nastąpiło zróżnicowanie pokoi użytkowanych przez kobiety i mężczyzn. Zmieniła się sama skala pomieszczeń, a więc, co z tym się łączy, i wielkość mebli. Samo zaś łóżko przekształciło się w konstrukcję lekką, w wie-lu wypadkach zaopatrzoną w mechaniczne udogodnienia. W latach 1730-1740 pojawiło się łoże tzw. a la Polonaise, nazwane tak na cześć żony Ludwika XV Marii Leszczyńskiej, która w tym czasie przerobiła swój apartament według założeń ówczesnej mody. To nowe łoże przystawione było dłuższym bokiem do ściany i posiadało baldachim umieszczony na żelaznej, niewidocznej konstrukcji, złożonej z czterech prętów wygiętych w kształcie litery S. Spod baldachimu zwisały draperie, upięte najczęściej w festony na niewidocznym stelażu. Zarówno łóżko, o dwu lub trzech równej wysokości boczkach, jak i sam baldachim, przypominający kształtem koronę, były wykonane najczęściej w pozłacanym drewnie. Wszystkie wewnętrzne płaskie partie mebla wyścielano miękkimi materacykami, krytymi tą samą tkaniną, która stanowiła zasłony baldachimowe i kapę.
Twój wpis został dodany i wkrótce pojawi się na stronie
Twoja opinia została dodana i wkrótce pojawi się na karcie firmy